Trochę niepewnie

Wyzwanie nie lada, albowiem przyszło mi fotografować… fotografkę. Moje obawy, że będzie szczególnie wymagająca lub krytyczna były płonne i pracowałem z radością. Dzięki Kamilo i dzięki Szymonie za wyciągnięcie na światło dzienne swojego cacuszka – jedenaście lat remontowanego Velorex’a;)